W Marbelli, w której spędziliśmy praktycznie pół roku, były takie upały, że nie dało się w vanie gotować, przez co jedliśmy ciągle kanapki – na śniadanie, obiad i kolację, zapijając je hektolitrami piwa. Teraz postanowiliśmy znów zadbać o naszą dietę, ograniczyć mięso (szczególnie tanie, mielone szynki czy słabej jakości wieprzowinę) i skupić się na warzywach, których przecież na południu Hiszpanii jest sporo, są tanie i do tego przepyszne. Takim o to sposobem na naszym stole wylądowało wczoraj #pistomanchego.

• 

• 

Pisto podajemy albo na ciepło albo na zimno, można zjeść je samo, z jajkiem sadzonym, podawane jest czasem z mięsem (polędwicą wieprzową czy kiełbaską, zdarza się i z kurczakiem) lub jako tapa, przykryte szynką iberyjską jamón serrano. My jadamy je czasem na chlebie lub z ryżem jednak te dwa warianty są bardziej naszym wymysłem niż hiszpańską tradycją.

Jest to raczej potrawa jadana latem bo przygotowuje się ją z sezonowych składników.

SKŁADNIKI dla 2 osób na 2 dni

4- 5 ząbków czosnku

2 cebule

2 zielone papryki

2 czerwone papryki

4-5 pomidorów

1 Cukinia (może być bakłażan)

Sól, świeżo mielony pieprz, oliwa z oliwek

Danie jest proste, przygotowanie zajmuje 20 minut ale potem musimy je długo dusić więc gotowe jest po ok 2,5 godziny

• 

• 

PRZYGOTOWANIE

Na początek musimy sparzyć pomidory, żeby je obrać. Następnie odcinamy szypułki i ucieramy na tarce albo blendujemy mikserem. Cebulę, paprykę i cukinię kroimy na bardzo drobną kostkę. Rozgrzewamy na patelni lub w dobrym garnku odrobinę oliwy z oliwek (takiej, która nadaje się do smażenia), wrzucamy cebulę, dodajemy sól i pieprz (my zawsze dodajemy też ocet balsamiczny ale nie jest to konieczne) i smażymy na średnim ogniu ok 15 minut. Pod koniec smażenia dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek (może być też bardzo drobno posiekany - swego czasu nie mieliśmy praski, która w Hiszpanii w ogóle nie jest używana więc jest trudno dostępna, dlatego zawsze siekaliśmy czosnek nożem). Dodajemy paprykę i smażymy kolejne 15 minut na średnim ogniu. Na koniec dodajemy cukinię i pomidory, przykrywamy i dusimy około 1,5 godziny. Następnie zdejmujemy pokrywkę, zwiększamy ogień i odparowujemy pozostałą wodę, żeby całość nie była zbyt „mokra”. Na koniec możemy doprawić o ile przyprawy dodane do smażenia cebuli okażą się niewystarczające. Smacznego!

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

Tak oto powstaje pisto manchego, jedno z najbardziej popularnych hiszpańskich dań. Zdjęcia z naszej polowej kuchni! Wszystkie nasze potrawy powstają w vanie, ale teraz będziemy zimować w jednym miejscu bo samochód jest chwilowo unieruchomiony, stworzyliśmy więc sobie piękną werandę, na której spędzamy całe dnie. Za to właśnie kochamy vanlife – 99% czasu spędzamy na powietrzu. Wydaje mi się, że gdybym teraz przeprowadziła się do domu lub mieszkania czułabym się jak w klatce 🙂

Oczywiście gotuje się najlepiej z pomocnikiem, a ponieważ wyznajemy zasadę zerowaste to oczywiście pestki papryki posłużą nam jako nasiona.

 

• 

• 

• 

•