Skórzane rękodzieło prosto z warsztatu na czterech kołach

Który przemierza iberyjskie ziemie

Finlandia – kraj kontrastów
Finlandia błędnie uznawana jest za część Skandynawii, do której należą jedynie Norwegia, Szwecja i Dania. Sama właściwie do teraz myślałam, że Finlandia również należy do Skandynawii i dlatego tak bardzo byłam zdziwiona bo nijak (oprócz środowiska naturalnego i cen) nie przypomina, odwiedzonej przez mnie niedawno, Szwecji. Finlandia zachwyca krajobrazem, który jest jednak monotonny – 74% powierzchni całego kraju zajmują lasy, położone nad ponad stu osiemdziesięcioma tysiącami jezior. Mieszka tutaj jednie 5,5 miliona mieszkańców, mówi się po fińsku i szwedzku, przysmakiem jest smażony renifer a ceny są jeszcze wyższe niż w Szwecji!
(Prawie) wszystko co musisz wiedzieć o Polsce!
Ponieważ już pojutrze będę w Polsce z całą masą moich znajomych Hiszpanów, postanowiłam przygotować dla nich krótki artykuł, który przygotuje ich do wizyty w naszym pięknym kraju. Opowiem Wam dzisiaj o słowach, na które trzeba uważać ponieważ oznaczają coś zupełnie innego po hiszpańsku niż po polsku, o kilka zwyczajach na które warto zwrócić uwagę i które często spotykają się z dziwną reakcją wśród obcokrajowców, oraz o polskiej kuchni i daniach oraz produktach, których nie możesz nie spróbować będąc w Polsce.
Szwecja – mity kontra rzeczywistość czyli co mnie zaskoczyło i jak miało się do wyobrażeń, które stworzyłam w swojej głowie na podstawie informacji przeczytanych w Internecie i zasłyszanych wcześniej od znajomych
Dzisiaj podzielę się z Wami pierwszymi wrażeniami ze Szwecji, która niesamowicie mnie zaskoczyła i to pozytywnie! Wydawało mi się, że jadę do miejsca bardzo zdystansowanego, chłodnego (nie tylko ze względu na pogodę), drogiego. Okazało się, że Szwecja to kraj indywidualistyczny, niezwykle egzotyczny jeśli chodzi o mentalność, bezpieczny, wcale nie taki drogi i przede wszystkim kompletnie ignorujący COVID. Jeśli chcesz wiedzieć co dokładnie mnie zaskoczyło – zapraszam do lektury!
Bilbao – mój pierwszy kontakt z Euskadi
Bilbao to jedna z perełek północnej Hiszpanii. Łączy w sobie stare miasto, w którym błądząc po wąskich uliczkach poczujemy się jak w Grenadzie; wielokulturowość, którą poczujemy na każdym kroku napotykając na całą gamę sklepów od tych afrykańskich, arabskich, brytyjskich czy południowoamerykańskich; oraz powiew współczesności, która przejawia się w nietuzinkowej architekturze i kolorowych graffiti, które zdobią ściany budynków.
Jednodniowy wypad do stolicy Andaluzji – Sewilla część I – Plac Tryumfalny i Dzielnica Żydowska Santa Cruz
Sewilla wielu z Was na pewno zaskoczy, jest to miasto posiadające status podwójnej stolicy – nie tylko prowincji o tej samej nazwie, ale również całej Wspólnoty Autonomicznej Andaluzji (drugiej co do wielkości pod względem powierzchni wspólnoty autonomicznej całej Hiszpanii po Castilla y Leon). Jest czwartym co do wielkości miastem Hiszpanii po Madrycie, Barcelonie i Walencji. Nie leży na wybrzeżu a nad rzeką – Guadalquivir, gdybyśmy chcieli nią spłynąć do oceanu musielibyśmy pokonać 90 km.
Marbella – jedno z najdroższych i najbardziej luksusowych miast w Hiszpanii
Marbella to jedno z najbardziej „luksusowych” miast południowego wybrzeża Hiszpanii. Znana jest z całonocnych imprez, Puerto Banús i luksusowym jachtów czy samochodów. To tutaj swoją rezydencję posiadają między innymi Julio Iglesias czy Antonio Banderas. To właśnie do Marbelli na wakacje przyjeżdżają sławni i bogaci, a latem na ulicy prędzej zobaczymy Porsche czy Ferrari niż starego, poczciwego Forda Fiestę.