Skórzane rękodzieło prosto z warsztatu na czterech kołach

Który przemierza iberyjskie ziemie

Peru – Dzień 1 & 2
Jest godzina 5:30 rano i już zdążyło wzejść słońce, a ponieważ poszliśmy spaću o 20:00 to już jesteśmy na nogach. Obydwoje po raz pierwszy odbyliśmy tak daleką podróż, więc zjawisko jetlag (uwielbiam polskie tłumaczenie - zmęczenie spowodowane różnicą czasu), które było nam znane tylko w teorii, daje nam trochę popalić. Z drugiej znów strony, słońce zachodzi o 18:00 więc mamy w planach przyzwyczaić się do wstawania o 5, żeby jak najbardziej wykorzystać zaledwie trzynastogodzinne dni.
PERU I BOLIWIA – JAK PRZYGOTOWAĆ SIĘ DO 4 MIESIĘCZNEJ PODRÓŻY Z PLECAKIEM
Niecały miesiąc temu mieliśmy naszą małą rocznicę – stuknęło nam już 5 lat życia w vanie na pełen etat. Postanowiliśmy, że pora na kolejny etap naszej podróży i tym razem zamieniamy cztery koła na dwa plecaki i ruszamy na podbój Ameryki Południowej, która od zawsze była moim największym marzeniem. Liczymy na to, że będziecie nam towarzyszyć w naszych przygodach – przypomnę, że możecie nas śledzić na Instagramie i na Facebooku. Podejrzewam, że na IG będziemy publikować częściej i więcej więc jeśli backpackerska podróż po Peru i Boliwii Cię interesuje, koniecznie śledź nasze profile w mediach społecznościowych!
Jednodniowy wypad do stolicy Andaluzji – Sewilla część II – Ogrody Murillo, Plac Hiszpański i Amerykański, Ogrody Marii Luisy
Sewilla wielu z Was na pewno zaskoczy, jest to miasto posiadające status podwójnej stolicy – nie tylko prowincji o tej samej nazwie, ale również całej Wspólnoty Autonomicznej Andaluzji (drugiej co do wielkości pod względem powierzchni wspólnoty autonomicznej całej Hiszpanii po Castilla y Leon). Jest czwartym co do wielkości miastem Hiszpanii po Madrycie, Barcelonie i Walencji. Nie leży na wybrzeżu a nad rzeką – Guadalquivir, gdybyśmy chcieli nią spłynąć do oceanu musielibyśmy pokonać 90 km.
Norwegia – kraj fiordów, łososia i friluftsliv
Zaraz po przekroczeniu granicy między Finlandią i Norwegią wiemy, że jesteśmy w innym państwie. O tyle o ile krajobrazy Szwecji i Finlandii są do siebie mocno podobne i do tego dość monotonne, tak Norwegia jest kompletnie inna. Oczywiście również pełna jezior i lasów, ale do tego rzek, wodospadów, wzgórz, gór, plaż i oczywiście fiordów. Czym zaskoczyła mnie Norwegia i co powinieneś o niej wiedzieć?
10 rzeczy, które należy zrobić w Finlandii
Czy mówiłam Wam już, że Finlandia skradła moje serce?! Dzisiaj podzielę się z Wami listą „to-do”, którą przygotowałam zwiedzając kraj reniferów. Większość udało mi się zrealizować. Może macie coś do dodania? Co koniecznie trzeba zobaczyć / zrobić będąc w Finlandii? Czekam na Wasze podpowiedzi i sugestie i zapraszam do lektury!
Finlandia – kraj kontrastów
Finlandia błędnie uznawana jest za część Skandynawii, do której należą jedynie Norwegia, Szwecja i Dania. Sama właściwie do teraz myślałam, że Finlandia również należy do Skandynawii i dlatego tak bardzo byłam zdziwiona bo nijak (oprócz środowiska naturalnego i cen) nie przypomina, odwiedzonej przez mnie niedawno, Szwecji. Finlandia zachwyca krajobrazem, który jest jednak monotonny – 74% powierzchni całego kraju zajmują lasy, położone nad ponad stu osiemdziesięcioma tysiącami jezior. Mieszka tutaj jednie 5,5 miliona mieszkańców, mówi się po fińsku i szwedzku, przysmakiem jest smażony renifer a ceny są jeszcze wyższe niż w Szwecji!