Skórzane rękodzieło prosto z warsztatu na czterech kołach

Który przemierza iberyjskie ziemie

100% vanlifers, podróżnicy, miłośnicy natury & warsztat kaletniczy na kołach

17/01/2020 15:38

#artecaravana, #homeiswhereyouparkit, #lifestyle, #vanlife, #vanlifers

Cieszymy się mogąc w końcu ogłosić, że blog jest online! Nasz pierwszy post będzie wprowadzeniem i okazją by się w końcu porządnie przedstawić!

Jeśli to czytasz, możemy założyć, że chciałbyś wiedzieć, kim do cholery jest #artecaravana !? Niektórzy z was śledzą nas już na Instagramie lub Facebooku, ale i tak nie publikowaliśmy wiele na nasz temat, więc cóż, zarówno dla tych, którzy już nas śledzili, jak i dla tych, którzy dopiero trafili na #artecaravana  - chcielibyśmy w końcu przedstawić się w odpowiedni sposób, dlatego zapraszamy do lektury naszej pięknej bajki.

Jesteśmy parą z kraju Europy Wschodniej, który nazywa się Polska (piszemy wszystko w trzech językach stąd to wytłumaczenie bo wierzcie lub nie - mamy w gronie naszych obserwujących gro ludzi z Ameryki Południowej, którzy o Polsce nigdy nie słyszeli). Mówić do nas możecie per JJ i Milka. Kilka lat temu odwróciliśmy nasze życie do góry nogami i postanowiliśmy stworzyć dom na czterech kołach i po prostu skierować się na zachód, do Hiszpanii - miejsca gdzie słońce nigdy nie zachodzi, a ludzie nigdy nie narzekają. Przed podjęciem tej decyzji oboje mieliśmy „normalne” życia i nic nie wskazywało na to, że wszystko to wkrótce zmieni się tak drastycznie. Byliśmy przyjaciółmi od lat i czasami rozmawialiśmy o uczuciach, które jak nam się wydaje, towarzyszą obecnie tak wielu ludziom - bycia uwięzionym, zagubionym, niezdefiniowanym, wiecznie szukającym ucieczki. Naszym problemem były nie tylko niewidzialne klatki, które musieliśmy codziennie znosić - świat stał się zbyt cyfrowy! Prawdziwe życie zostało zastąpione przez Facebooka, Messangera, Instagram… Krótko mówiąc - wyjechaliśmy. Spakowaliśmy nasze rzeczy, przygotowaliśmy furgonetkę, która miała być naszym domem przez wiele nadchodzących lat i uciekliśmy.

Po tych kilku latach w drodze jedną z najważniejszych rzeczy, których się nauczyliśmy - zawsze pilnuj swojego nosa! Pozwól ludziom żyć tak, jak chcą i nie wtrącaj się w ich decyzje. Nieważne co kto o nas myśli - oboje w 100% zgadzamy się, że była to jedna z najlepszych decyzji jakie podjęliśmy w naszych życiach. I ta decyzja nas uwolniła.

W przeciwieństwie do niektórych tzw. #vanlifers (nie mam zielonego pojęcia czy to określenie ma swój odpowiednik w języku polskim), my mieszkamy w samochodzie i nie mamy innego domu. Nie podróżujemy tylko żyjemy w ten sposób, chociaż można to oczywiście nazwać niekończącą się podróżą. Pierwszy rok naszej podróży spędziliśmy 100% offline, używając telefonu komórkowego (mieliśmy jeden na dwie osoby) tylko po to, aby robić zdjęcia i korzystać z nawigacji. Co się stało, że wróciliśmy online, założyliśmy konto na Facebooku, a teraz po kilku miesiącach stronę internetową i blog? Po pierwsze zrobiliśmy to, aby sprzedawać piękne ręcznie robione produkty, które tworzy JJ. Co więcej po tym, jak usłyszeliśmy od tylu różnych ludzi, których spotkaliśmy po drodze, że zdecydowanie powinniśmy zapisać nasze przygody i podzielić się nimi, pomyśleliśmy, że może nasza podróż, nasze życie będzie dla niektórych przykładem a dla innych miłą wieczorną lekturą?

Jesteśmy zgodni, że to co do tej pory przeżyliśmy jest warte opowiedzenia. Nasza podróż wiele nas nauczyła, może jak podzielimy się naszymi doświadczeniami to i dla Ciebie znajdzie się coś interesującego? Może w codziennym wyścigu zatrzymasz się na chwilę, przeczytasz coś co spowoduje, że jakiś nieoczekiwany pomysł zakiełkuje w Twojej głowie?

Prawda jest taka, że przeszliśmy od nadużywania alkoholu, tzw. rekreacyjnych narkotyków i niekończących się imprez do praktykujących jogę abstynentów rozkoszujących się przyrodą. Od pracy na etacie do realizowania marzeń. Od konsumpcjonizmu po dzielenie się, recykling i zero waste. To była długa droga, która poprowadziła nas wieloma różnymi ścieżkami i wciąż prowadzi do doskonałości i prawdziwego sensu życia.

To kim tak naprawdę jesteśmy? JJ jest artystą tworzącym niesamowite wyroby ze skóry, którą "odzyskuje" z resztek od szewców (recycling przede wszystkim!). W swoim „poprzednim” życiu był chirurgiem weterynarii, dlatego zawsze śmiejemy się, że zmienił szycie żywej skóry na szycie martwej i że doskonale widać lata doświadczenia, w każdym szwie. Jest prawdziwym perfekcjonistą, bardzo cierpliwym i zdolnym do nauczenia się praktycznie wszystkiego. Właśnie przeszliśmy ekstremalną metamorfozę naszej furgonetki i JJ zaprojektował i wykonał całą instalację elektryczną od zera. Nie jest elektrykiem, ale po długich dniach przygotowań zrobił coś, co wielu chciałoby mieć w swoich kamperach. Jest także muzykiem, niesamowitym piosenkarzem i gitarzystą. Milka, tzn. ja, jestem głównie mówcą. Po prostu mówię za dużo i nigdy nie przestaję. W ogóle nie jestem cierpliwa i pod wieloma względami jestem przeciwieństwem JJ. W tym projekcie jestem odpowiedzialna za wszystko, co jest w sieci (w tym za stronę internetową, którą stworzyłam, nie posiadając żadnej wiedzy na ten temat, więc wybacz mi proszę wszelkie błędy i jak tylko jakieś znajdziesz dawaj znać!). Piszę, robię zdjęcia i filmy. Offline uwielbiam się uczyć, mam tysiące pomysłów na sekundę, teraz odkrywam sekrety ajurwedy, jogi, reiki, ziół i medycyny naturalnej. Zwykle pracuję jako przewodnik, więc moimi mocnymi stronami są języki oraz historia i kultura Półwyspu Iberyjskiego.

Wierzę, że po przeczytaniu tego wszystkiego możesz łatwo założyć, o czym będziemy pisać, ale podsumowując - główną ideą artecaravana od początku było skórzane rękodzieło i można powiedzieć, że narazie tak zostanie. Chcielibyśmy podzielić się z Tobą naszymi przygodami, więc możesz spodziewać się trochę prywaty ale skupimy się głównie na dzieleniu się naszym doświadczeniem pełnoetatowych #vanlifers - będą przewodniki po Portugalii i Hiszpanii (głównie Andaluzji), posty o innych naszych podróżach, przepisy kulinarne i dość sporo eko - zero waste, nasze stowarzyszenie ekologiczne, medycyna naturalna, oleje, kosmetyki i żywność. Może czasami, jeśli ktoś byłby zainteresowany, moglibyśmy dotknąć tematów filozoficznych i trochę lifestyle'u?

Tak wiec witamy was wszystkich serdecznie! Piszcie, komentujcie, udostępniajcie! Każda opinia jest mile widziana! Zapraszamy do naszego, pełnego przygód, życia na czterech kołach! 

Copyright © 2019 ArteCaravana. All rights reserved. Designed by ArteCaravana